poniedziałek, 29 czerwca 2009

"Nie wiem, czy lepiej być rozpoznawalnym, czy robić dobre tracki" - wywiad



Właśnie dziś ukazał się mój najnowszy wywiad z klasycznym duetem... MC i MC, czyli Dekimem oraz Bek-onem, którzy wydali bardzo fajną i luźną płytę pt. "Prawie Jak EP", którą polecam. Polecam także zapoznanie się z wywiadem, gdzie dowiecie się o ich płycie, planach, graniu koncertów jako Pomau z żywym zespołem i nie tylko! Wywiad znajdziecie na portalu Hip-Hop.pl - "Robić dobre tracki" - wywiad z Dekimem i Bek-Onem - Zapraszam!

środa, 24 czerwca 2009

Ostatni skaut!



Jot, czyli wrocławski weteran rap-gry i jednocześnie jeden z moich ulubieńców na polskiej scenie powraca w wielkim stylu! W poniedziałek ukazała się darmową EP zapowiadająca legalną płytę Jota, której wydanie planowane jest na jesień 2009 roku. EP nosi tytuł "Ostatni Skaut" i składa się na nią 8 nowych numerów oraz jeden ukryty remix. Produkcją bitów zajął się sam Jot, a także: Moskwah, Erio oraz Moongooz. Jot nie zawodzi swoich fanów i słuchaczy ponownie "dając lekcję stylu". Robi swoje na bicie już od tylu lat i wciąż mi się go świetnie słucha - tak się pływa na pętlach. Ciekawym patentem, który mi się spodobał to telegram w "Deklaruję Wojnę": "To już jutro STOP na miejsca STOP / wcielam w życie plan STOP podpisano Jot / O świcie życie już nie będzie tak spokojne STOP / deklaruję wojnę STOP". Świetnie trafia do mnie "Słuchaj" - podzielam zdanie Jurka. "Pomoc Jest W Drodze" to mój ulubiony numer na EP, świetnie się to słucha i wierzę, że pomoc dla rapu jest w drodze!
Co do samej warstwy muzycznej to jest bardzo ciekawie, Jot pokazuje, że nie tylko dobrze czuje się za mikrofonem, ale funkowe i luźny bity nie są mu obce. Erio, czyli autor trzech bitów, pokazał się ponownie z dobrej strony - trzy różne produkcje i każda z nich jest naprawdę na wysokim poziomie. Śledźcie poczynania Erio, gdyż na pewno będzie o nim jeszcze głośno. Moskwah, czyli autor bitu do singla "Pod Taflę Wody", jest dla mnie anonimowy, ale jego produkcja buja, więc plus. Moongooz zrobił remix "Uśmiechy I Łzy" - wyszło bardzo spokojnie, smutno i klimatycznie.
"Ostatni Skaut" ma bardzo dobry klimat, na który składają się świetne bity i wyluzowane linijki. EP trochę zmniejszyło ciśnienie na płytę długogrającą i na pewno "Ostatni Skaut" będzie często odpalany w wakacje i grał w niejednym systemie audio. Polecam!

"To tylko i aż - dostępny od zaraz.
Ten towar ma moc jak wodospad Niagara.
Odczepiam balast, alchemia bujania.
To żywa legenda jak Polskie Nagrania."

Klip do "Pod Taflę Wody":



Tracklista:
01. "Intro"
02. "Nowy Rok"
03. "Pod Taflę Wody"
04. "Deklaruję Wojnę"
05. "Słuchaj"
06. "Pakty"
07. "Pomoc Jest W Drodze"
08. "Trzy" (+ ukryty remix "Uśmiechy I Łzy")


sobota, 20 czerwca 2009

"Lavorama" OC, ale nie z D.I.T.C.!



OC to Ortega Cartel, czyli dwóch nawijaczy Piter i Patr00, z czego ten drugi jest głównie producentem. Patr00 znany jest chociażby ze współpracy z The Jonesz - mistrz produkcji, no co tu ukrywać. Głośno zapowiadany najnowszy krążek Ortegii "Lavorama" ujrzał światło dzienne we wtorek (16-ego czerwca). Nie zdziwi, że całą płytę wyprodukował Patr00, ale zdziwić może lista gości... Spinache, O.S.T.R., Tede, Reno i nie tylko! "Lavorama" to 33 ścieżki dźwiękowe, co wygląda bardzo obszernie na pierwszy rzut oka, ale pytanie "jak oni to zmieścili?!" zostaje rozwiane podczas odsłuchu, gdyż na płycie znajduje się kilka skitów (" Microphone Masters") i przerywników muzycznych ("Lavorama"). Płytę promują dwa klipy: "Ta Historia" oraz "This Is For My Boys" z The Jonesz, które poniżej możecie sprawdzić. Pierwszego lipca dostaniemy kolejny singiel, z gościnnym udziałem Rena!
Nawijacze... Piter płynie na bitach poprawnie, a Patr00 ma bardzo leniwy styl, ciekawie brzmi, jak najbardziej na plus i w sumie bardziej podobają mi się jego zwroty niż Pitera, o dziwo, bo spotkałem się z opiniami, przy okazji singla "Ta Historia", typu - "Patr00 powinien odłożyć mikrofon" czy "Patr00 nie umie rymować". Jak by nie patrzeć na tracklistę to i tak można mocno odczuć, że goście to ważna część płyty, ponieważ co ciekawe i mnie zdziwiło - dużo gościnnych udziałów to opcja: gość plus Patr00. Tak więc mamy solo numery między innymi O.S.T.R.ego, Rena, Spinache, Tedego, Proceente. Ciężko wybrać mi najlepszego spośród gości, ponieważ naprawdę każdy z nich się postarał i rzucił dobre zwroty. Mielzky nawinął tradycyjny temat w kawałku "Rap", lecz zawsze lubiłem takie numery - przypomnienie starych czasów. Najbardziej oryginalny numer na "Lavorama" należy do Jacka Granieckiego "Dokąd Tak Gnasz?" - to jest disco, ziom i Ty dziewczynko! Innym ciekawym pomysłem jest numer "Czy To Coś Zmienia", gdzie OC nawijają z głosem "po helu", na takim bicie, że łoł. Jaram się.
Co by tu powiedzieć o samych dźwiękach? A wiem, o samych dźwiękach powiem krótko, ale treściwie... dobra... stwierdzę to... strona muzyczna "Lavorama" wykonana przez Patr00 jest pieprzonym majstersztykiem! Mistrz, mistrz i jeszcze raz - mistrz! Patr00, ukłony dla Ciebie! O płycie można pisać i pisać, dużo plusów, naprawdę.
Jeśli o słabsze strony to jest ich bardzo mało, bo mam krytykować mistrzowskie wydanie? Miałbym krytykować świetną muzykę? No dobra... Goście zagraniczni brzmią jak Polacy rymujący po angielsku, słabo wypadli w porównaniu do naszych rodzimych MCs. Na płycie może brakować jakiejś bomby, coś co wyrwie z krzesła, jednocześnie dzięki niemu przejdą mi takie ciarki na plecach, że pozostaną blizny po nich. I tak jest świetnie.
Płyta na pewno nie dla hardkorowców i fanów ulicznego hip-hopu, ponieważ ten krążek jest mega wyczilowany, luz w zwrotkach, luz w bitach! Jak wspomniałem powyżej płyta od strony muzycznej ma u mnie dziesięć na dziesięć, mega. Polecam bardzo tą płytę wszystkim, nawet hardkorowych uliczników - może się przekonacie do piękna rapu. Wysoko postawimy ten krążek w podsumowaniu, oj wysoko. Tradycyjnie na koniec - polecam!

"Ta Historia":



"This Is For My Boys" z The Jonesz:


Świeży klip "Dobre Czasy" z Reno:

Ortega Cartel feat. Reno "Dobre Czasy" from Sixteen Pads Films on Vimeo.




Tracklista:
1. Miami Vice (feat. DJ Lolo & DJ O2ld From 13crew)
2. Sukces
3. Nawet Jeśli (feat. O.s.t.r.)
4. Microphone Masters 1
5. No To Klaśnij
6. Dobre Czasy (feat. Reno)
7. North Star (feat. The Jonesz)
8. Microphone Masters 2
9. To Historia
10. Ciągle Tu Jestem (feat. Spinache)
11. Banan
12. Czy To Coś Zmienia
13. Lavorama 1
14. Sunshine (feat. Karma)
15. Microphone Masters 3
16. Kickflip (feat. Reno, Daniel Drumz)
17. Feel The Vibe (feat. Goser, Puffy Coates, Jesse Maxwell)
18. Microphone Masters 4
19. Rap (feat. Mielzky)
20. Lavorama 2
21. Tak Tu Jest Ziom
22. This Is For My Boys (feat. The Jonesz)
23. Dokąd Tak Gnasz? (feat. Tede)
24. Lavorama 3
25. Masło
26. Przedostaje Się Do Płuc (feat. Proceente)
27. Uuuuuu (feat. Jesse Maxwell)
28. Niby Się Żyje (feat. Finker)
29. Been There, Done That (feat. The Jonesz)
30. Hey Man
31. Lavorama 4
32. Lampowy
33. Koniec

PS. Andrzej Calak może się mylić ?

środa, 17 czerwca 2009

Buszu - człowiek orkiestra.

Jak wiadomo nie jaram się bansowymi klimatami, bitami syntetykami, mainstreamem, ale... Buszu mnie rozjebał! Czekam na EP "Demo"!

"Jestem handlowcem, jestem grafikiem,
jestem marketingowcem, znam się na logistyce.
Jestem też szefem, a zarazem pracownikiem.
Tak to już jest kiedy biznes wcielasz w życie!"

Sprawdzajcie videopromomix "Demo":


"To jest Dolny Śląsk, Świdnica - miasto.
To jest Wielki Szu, Buszu - pieprzony gwiazdor.
Jestem człowiek orkiestra, moje brzmienie to bestia.
Ty dawaj szmal za bity, bo zbieram szmal na Merca."

Mała reklama - tu możecie składać zamówienia pre-orderu

Hajdzik jako "Honorowy Dawca Kunsztu"



Mam dla Was kolejny darmowy album, tym razem od reprezentanta ekipy Południowy Wiatr, reprezentant Śląska, a dokładnie Tarnowskich Gór, czyli Hajdzika. Jak wskazuje prasówka na temat EPki "Honorowy Dawca Kunsztu" to pierwszy oficjalny projekt Hajdzika, co mnie pozytywnie zaskoczyło po pierwszym odsłuchu materiału. Na krążku znajdziemy dziewięć numerów, w tym jeden remix. Hajdzik na krążku ukazuje się słuchaczom nie tylko od strony wokalnej, ale... także produkcyjnej, gdyż wyprodukował sam prawie cały materiał, w produkcji tylko jednego bitu wspomagał go 5minut, a remix dostarczył Przemyśl. Na majku spierają Hajdzika: Revo, Kamej, Esten, 5minut oraz sam Przemyśl. Za gramofonami stanął niejaki DJ RBU w dwóch numerach. Całość została nagrana w Nawiedzonym Domu - daje to gwarancję dobrej jakości materiału.
Co na płycie? "Świadomy rap" i "świadome wersy na mikrofonach" jak rymuje Hajdzik w pierwszym numerze. Świadomość to nie jedyna cecha jego rapu, gdyż (znów zacytuję) "daję dobry rap" - muszę przyznać autorowi rację. Na płycie raper porusza różne tematy - poważne jak w "Bez Słowa Znikam", wspomina stare czasy, czy prezentuje nam swoje gusta muzyczne (nawiasem bardzo dobre - "W słuchawkach Creative'a w wersji XXL. Często w nich dobry bit, w opcji Marco Polo, a nie rap po za kontrolą, dany elo ziom"), znajdziemy także numery braggowe jak na przykład tytułowy numer "Honorowy Dawca Kunsztu", więc na pewno każdy znajdzie coś dla siebie i o monotematyczności nie ma mowy. Może nie ma wielu mega oryginalnych numerów, lecz Hajdzik się dobrze czuje za mikrofonem, co słychać, jest bardzo przyzwoicie. Od strony muzycznej (jak wspomniałem, w większość należy ona do samego Hajdzika) "Honorowy Dawca Kunsztu" stoi na wysokim poziomie, bardzo dobre bity - może nie wszystkie, ale bity w "Świadomy Rap" czy "Wczoraj I Dziś" są naprawdę świetne. Moją uwagę zwrócił numer "Głowa Do Góry" - dość ciekawy bit. Całość brzmi klasycznie, bez syntetyków i większych eksperymentów, może to i dobrze, lepiej postawić na klasyczność (dla mnie na plus), ponieważ nie każdy eksperyment wychodzi 'na plus'.
Podsumowując śmiało można powiedzieć, że mamy kontakt z bardzo dobrym materiałem, dobrymi nawijkami, gdzie możemy znaleźć kilka naprawdę fajnych i ciekawych linijek, no i na pewno znakomitymi bitami, przy których można sobie spokojnie pokiwać głową. Szkoda, że taki materiał jak zawsze przechodzi gdzieś bokiem i nie zostaje zauważony. Trzeba dobry rap promować, więc od czegoś mam tego bloga. Zapomniałbym... materiał wchodzi nawet przy dużej gorączce - potwierdzone info, więc polecam 'gorąco'!

"Sprawdź Hajdzika - to jest rap pełen punch'ów,
ten styl buja, że skaczesz jak kauczuk.
Mam bombę - strzelam słowem jak Colt'em,
bo chcę być tu pierwszy, a nie dziewięty jak Wonder"

Tracklista EP:
01. Świadomy rap
02. Honorowy Dawca Kunsztu
03. Wczoraj i dziś (Feat. Kamej)
04. Kilometry z rapem (Feat. 5minut)
05. Głowa do góry
06. Wszystkie oczy na mnie (Feat. Revo)
07. Bez słowa, znikam (Feat. Esten)
08. toTOCZĘczęsto
09. Bez słowa, znikam (Przemyśl Remix)

Promomix:


Myspace Hajdzika

wtorek, 16 czerwca 2009

Karwan - "Wielkie Serce"



O płycie pisałem prędzej, dość sporo - tutaj. Dziś mam dla Was link do albumu "Wielkie Serce" Karwana.
Sprawdzajcie, piszcie opinie, podawajcie dalej
!
Polecam!


poniedziałek, 15 czerwca 2009

Mardi Gras przepytani przez Elosa!



Chciałbym polecić Wam pierwszy wywiad mojego człowieka Elosa, który przeprowadził ciekawą rozmowę z zespołem Mardi Gras! Wywiad ukazał się na głównej stronie portalu Hip-Hop.pl! Zachęcam do zapoznania się z tym wywiadem.

Gratki Elos i czekam na następne!

piątek, 12 czerwca 2009

Klip od LeonRaza!

Na blogu pisałem i prospowałem album LeonRaza "1984, Czyli Płyta Roku", a dziś mam dla Was teledysk do jednego z numerów z tej płyty. Klip został zrobiony do "Ewolucje" z gościnnym udziałem Wes Restless. Polecam!

wtorek, 9 czerwca 2009

Pada deszcz! "Powrócifszy..."



Nawet nie będę się ośmieszał i nie będę pisał kim są członkowie Warszafskiego Deszczu, bo WFD to prawdziwa legenda! 6 czerwiec 2009 roku to chyba jeden z najlepszych dni dla polskiego rapu. Tego dnia premierę swą ma miał krążek "Powrócifszy...". "Powrócifszy..." to powrót nie tylko WFD na scenę, lecz także powrót do starych czasów, a sam tytuł płyty jest nawiązaniem do tytułu debiutanckiego krążka "Nastukafszy...". Jedynymi gośćmi są członkowie Metropolii, którzy gościli na debiutanckim krążku WFD, a także swojego głosu użyczyła Seta - najnowszy nabytek Wielkie Joł. Tyle tytułem wstępu, przejdźmy do samej muzyki, bo to ona gra tu pierwsze skrzypce.
Płyta składa się z 18 pełnych numerów, w które zostały wkomponowane skity, fajne i śmieszne. Trzy kawałki mieliśmy przyjemność sprawdzić przed ukazaniem się całego materiału, mowa o "Dekada" (ostatecznie trafił ten numer na płytę odmieniony, bardziej dopracowany), "Już Od '99 Płynę" oraz "Tak Się Robi Hip-Hop". Nie chciałbym mówić o każdym kawałku osobno, chociaż na to zasługują, lecz objętość recenzji byłaby nie do przeczytania. Także powiem najpierw o tym co mnie najbardziej jara na płycie.
Zdecydowanie dla mnie najlepszy kawałkiem na "Powrócifszy..." jest klipowy singiel "Już Od '99 Płynę" do którego w wersji na CD został dograny skit-intro na początku kawałka, a sam numer ma wielką moc, naprawdę świetny singiel wybrali. "Już Od '99 Płynę" ma jeden mały minus, o czym dalej. "Tak Się Robi Hip-Hop" na bicie Kix'a to też istna bomba, jeden z faworytów, który naprawdę roznosi, gdy volume da się w górę. No i na pewno jednym z największych plusów płyty jest kawałek o sprzętach do odtwarzania muzyki z podsumowującym refrenem, mówię o "Weż To Kurwa Pogłośnij", gdzie produkcyjnie O.S.T.R. mnie zniszczył, bit jest tak oryginalny, a zarazem klasyczny, że złapałem się za głowę za pierwszym razem, gdy odpaliłem ten kawałek - weź to kurwa pogłośnij, nie istotne jaki to nośnik! W tytułach, tekstach, tematyce numerów znajdziemy wiele nawiązań do starszych nagrać jak np. "Świat Zwariował W 33 Lata" czy "Czas Nas Zmienił Chłopaki", co dla typa, takiego jak ja, który uważa "Nastukafszy..." klasyką gatunku jest ogromnym plusem. Powrót do przeszłości, tej zajebistej przeszłości.
Gdyby nie mówić o pojedynczych kawałkach, a ogólnych plusach tej płyty to na pewno na wyróżnienie zasługuje strona muzyczna "Powrócifszy...". Na krążku mamy kilku producentów. Jako pierwszy pod lupę idzie Sir Michu, który zrobił dwa bity - jeden mega klasyczny, a drugi wyluzowany, imprezowy. Występ Kixnare'a na płycie Warszafskiego Deszczu to na pewno wielkie wyróżnienie dla tego producenta, a szczególnie, że wybrano jego trzy produkcje - według mnie dwie przyzwoite, a jeden bit to bomba! Erio także dał trzy bit, fajne bity, szczególnie do "W Miedzyczasie". Matheo swoimi dwoma bitami pokazał, że jest producentem wszechstronnie uzdolnionym, który potrafi klepać klasyczne, zajebiste, bity. Jeden wyluzowany bit zrobił Kanye West... to znaczy ten no... DJ Steez - konkretnie! O.S.T.R. także jest autorem jednego bitu, ale za to jakiego! Tedi Ted na pewno zarzucił jeden z lepszych bitów, gdzie panuje klimat oldskulowy, mega luz, jazz, mocny bęben. Luxon'a zostawiłem na koniec, bo jego aż cztery bity znalazły się na płycie, może nie są to dla mnie najlepsze bity, lecz są fajne, oryginalne i bujają moją głową, szczególnie bit pod "Więcej Ruchów". To tyle o producentach, trochę się rozpisałem, ale produkcja zasługuje na wyróżnienie.
Płyta nie jest idealna, ma swoje słabsze strony. Jak wspomniałem powyżej "Już Od '99 Płynę" ma minus, a tym minusem jest sama końcówka numeru, gdyż ostatnie półtora minuty to zloopowany skrecz, co jest męczące i średnio-znośne, muszę robić 'skip', gdy koniec numeru się zbliża. Gorszym numerem jest dla mnie "Robi Się Przester", ponieważ w ogóle nie siada mi za ciężki dla mnie klimat, Tede to nie Lil' Fame, a Numer Raz to nie Billy Danze. Innym kawałkiem, który mi nie siada to "Kolejny Rajd (Tu I Tam)" - imprezowy joint, ale nie pasuje mi on do "Powrócifszy...", przypomina on mi strasznie "Nasze Jest To Mielno". Na pewno z czasem wyłapię więcej minusów i do czegoś będę mógł się przyczepić, lecz na chwilę obecną tak to wygląda.
Płyta jest wydana przyzwoicie, bez fajerwerków, standardowo - książeczka kilkustronicowa z pozdrowieniami oraz starymi zdjęciami Numera i TDF'a. Zastanawia mnie czemu na tylnej okładce zapomnieli o dwóch kawałkach. Co do samego projektu okładki to bardzo mi się podoba.
Podsumowując można powiedzieć, że płyta jest bardzo dobrym nawiązaniem do starych czasów tematycznie, jak i muzycznie, lecz nie jest monotematyczna, gdyż "Powrócifszy..." jest zróżnicowanym krążkiem, gdzie znajdziemy numery bardziej wyluzowane, surowe, klasyczne, a nawet imprezowe. Producenci, jak pisałem, spisali się na dziesiątkę, dobra selekcja, ponieważ z puli 100 bitów zostało wybrane właśnie tych 18 bitów. Bardzo mocna pozycja, na pewno "Powrócifszy..." znajdzie się w czołówce płyt rapowych w 2009 roku, a u mnie na głośnikach będzie często gościć. Trzymam też Tedego i Numera za słowa, które możemy usłyszeć na koniec kawałka "I Co Teraz?" - kolejna cisza przed burzą! oby! WFD ciągle pada!

Tracklista:
1. Już Od '99 Ołynę
2. Tak Się Robi Hip-Hop
3. Czas Nas Zmienił Chłopaki (Gościnnie: Metropolia)
4. Więcej Ruchów
5. W Międzyczasie
6. Leniwy Dzień
7. WuWua
8. Czuję Się Lepiej
9. Weź To Kurwa Pogłośnij
10. Świat Zwariował W 33 Lata (Śpiew: Seta)
11. Zawsze Spoko (Śpiew: Seta)
12. Robi Się Przester
13. Mógłby Być Już Piątek
14. Na Kolana
15. Kolejny Rajd, (Tu I Tam) (Śpiew: Seta)
16. I Co Teraz?
17. Dekada



Mały bonus: "H.W.D.Piratom":

środa, 3 czerwca 2009

Wywiad z Jotem.



Ha! Kolejny mój wywiad ukazał się na portalu Hip-Hop.pl. Tym razem rozmowę przeprowadziłem z jednym moich ulubionych raperów, z weteranem wrocławskiej sceny hiphopowej, czyli Jotem! Serdecznie zapraszam Was do przeczytania wywiadu, z którego dowiecie się co u Jota, co z jego nową płytą... Polecam.

wtorek, 2 czerwca 2009

Bąku i Sumik.

Bez komentarza... Bąku i Sumik.





P.S. Hahahahahahahahahaha... musiałem!