sobota, 30 maja 2009

Karwan "Wielkie Serce" - recenzja przedpremierowa



Nie ukrywam, że bardzo się cieszę, że mam okazję napisać o tej płycie przed premierą - mój blog prawie jak Spinner. Płytę tę katuję od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz zebrałem siły by napisać kilka słów o "Wielkim Sercu". O Karwanie już pisałem na blogu, a nawet robiłem z nim wywiad, więc nie będę rozpisywał się kim jest sam raper.
"Wielkie Serce" to jego pierwszy poważny projekt i jak powiedział w wywiadzie włożył w niego dużo serca. Tworzy go 10 numerów (zaliczam do nich także "Intro" i "Outro (Tworzę Legendę)") plus jeden skit od chłopaków ze Słubic - Emrata i Expe. Oprócz Karwana na majku usłyszymy takich typów jak Młd z Gang Agi, Ask, LaikIke 1 oraz Stillo. Muzyczną stroną "Wielkie Serca" zajęli się: Rav, JoTaCe, Zioło aka Zioło Zioło, Marsan, Expe i Zamot - bardzo konkretnie. Za gramofonami w czterach numerach stanął DJ Funky. Miksem i masteringiem zajął się Qulesz ProeM Studio. Autorem okładki jest Krzysztof Kiciński ztj. Kane.
Chciałbym pokrótce omówić każdy z kawałków, lecz nie zdradzając wielu szczegółów. Na samym początku krążka, w "Intro", Karwan pierwszymi wersami pokazuje, że mamy przed sobą płytę bardzo dobrego kota, który potrafi konkretnie nawinąć - "KRW dla sceny respirator". "Wielkie Serce" to tytułowy joint, który miałem okazję stestować prędzej, gdyż znajduje się on na Myspace, a więc z tym kawałkiem jestem już bardzo dobrze osłuchany, konkret. "Młd, KRw, JoTaCe / jebać puste słowa, daję dźwięk jak Rahzel / świat robotów wpierdala ci fazę" tak rozpoczyna się numer "Niewolnicy" do którego skrecze i cuty dostarczył Funky, a Młd jak i Karwan dali dobre zwroty i "nieposkromiony rap bez cukru jak Pepsi Light". "Wstecz" to numer w którym Karwan zabiera nas w stare czasy, jeśli o mnie chodzi to lubię 'wspominkowe' kawałki (nawiasem chyba "360 Obrót" Fiodora nikt nie pobije). Moim zdecydowanym faworytem na płycie jest "Nie Umiem Tym Oddychać", który po prostu za pierwszym razem wyrzucił mnie z butów, centralnie jaram się nim. Karwan i Ask dają rade, lecz to co wyprawił Marsan na bicie sprawiło, że ten numer jest według mnie najlepszy! "Szczęście" to kawałek, który jak "Wielkie Serce" znajduje się na Myspace, konkretna nawijka. LaikIke1 wspólnie z Karwanem nawijają w "Syfie", szczególnie w banie wbiła mi się linijka Karwana: "szkoła skurwysyństwa - uczeń zabija mistrza", jedynym mankamentem może być bit Expe, którym początkowo się jarałem, lecz z czasem trochę mnie on męczy. "Kombinacje 2007" jak mówi tytuł to starszy kawałek, który lekko odstaje od reszty przez jakość, lecz jak najbardziej podoba mi się ten numer. "Między Nami" ze Stillo to dla mnie jeden z gorszych jointów, po prostu nie siada mi, więc najrzadziej wracam do tego kawałka, który nawiasem znalazł się na EP "Wersy Z Kolan" jako bonus track. No i na sam koniec mamy "Outro (Tworzę Legendę)" - szkoda, że nie powstał z tego pełny numer tylko minutowy joint: "Rafał dał bit legendę jak kiedyś / kasety gdzie "Skandal" i WYP3 / dostałem dreszcze na plecy jak Ty teraz / wiesz tak się tworzy te legendy dzieciak!".
Produkcyjnie płyta jest znakomita, a znakomitość u mnie to klasyczność, więc jeśli szukasz plastikowych bitów to nie masz po co sprawdzać "Wielkiego Serca". Każdy z producentów rzucił bardzo fajną produkcję, chociaż chciałbym wyróżnić Marsana, który dał dwa bity, w tym jeden to bomba (!) oraz Rav'a, gdyż jest to nieznany mi producent, a jego trzy bity z płyty są na prawdę ciekawe.
"Wielkie Serce" jest raczej równą płytą, lecz ma swoje gorsze i lepsze momenty. Czuję trochę niedosyt, gdyż płyta jest dla mnie zbyt krótka, bo jak wiadomo dobrego rapu chce się więcej i więcej! Jestem ciekaw odbioru "Wielkie Serce" wśród innych. Płyta nie jest objęta żadnym patronatem medialnym, lecz mam nadzieję, że nie przejdzie on bez echa i zostanie zauważona przez prawdziwych zajawkowiczów znających się na dobrym rapie. Na samo zakończenie chciałbym powiedzieć, że płytę propsuję także Laik, więc na prawdę warto na to czekać i jak się ukaże to katować, jarać się co najmniej, tak jak ja.
Już niedługo będę mógł podzielić się z Wami całą płytą, lecz póki co zapraszam na Myspace Karwana, gdzie znajdziemy dwa numery z płyty: tytułowy "Wielkie Serce" oraz "Szczęście", a także promomix.
Zapomniałbym dodać, że płyta właśnie jest w tłoczni i będzie 100 limitowanych sztuk, więc wkrótce będzie można także zamówić "Wielkie Serce" na krążku fizycznym.

Tracklist:
01. Intro (+ DJ Funky, prod. Rav)
02. Wielkie serce (prod. Rav)
03. Niewolnicy (+ Młd, DJ Funky, prod. JoTaCe)
04. Wstecz (prod. Zioło)
05. Skit Słubice (Expe, Emrat)
06. Nie umiem tym oddychać (+ Ask, DJ Funky, prod. Marsan)
07. Szczęście (prod. Marsan)
08. Syf (+ Laikike1, DJ Funky, prod. Expe)
09. Kombinacje 2007
10. Między nami (+ Stillo, prod. Zamot)
11. Outro (Tworzę legendę) (prod. Rav)

"Art Of War" a.k.a. zniszczyła mnie nie niemiecka produkcja



Niemiecki rap miał bardzo duży wpływ na mój gust za dzieciaka, niemiecka Viva, piękne czasy. Napiszę kiedyś o kilku artystach z Niemiec, których warto znać, ale dobra... Ten wpis chciałbym poświęcić pewnej niemieckiej płycie, a dokładnie mowa o "Art Of War", czyli producenckim krążku DJ Desue! Płyta już trochę ma, bo jest z 2002 roku, lecz nigdy nie miałem okazji jej sprawdzić, a więc jeśli Ty i Ty jej nigdy nie słuchaliście to musicie to nadrobić. "Art Of War" to pełna tłustych, klasycznych bitów i wyjątkowych gości płyta. Tak więc za mikrofonem usłyszymy m.in. Nature, AG, O.C., Sadat X'a, Afu-Ra czy Buckshot, a obok nich takich niemieckich raperów jak Afrob czy Samy Deluxe. Na samym początku zniszczył mnie tytułowy numer ze zwrotkami Afrob'a i Nature'a, piękny joint, ale na jednym kawałku, którym się mega zajarałem nie skończyło, bo płyta jest nimi wypełniona, nie ściemniam. Jest klimatycznie i klasycznie, świetni raperzy, czyli jak mówi tytuł mojego bloga - wszystko co najlepsze!

Klip "Art Of War" z Afrob'em i Nature'm:




Tracklist.
01. Big Ju – Intro
02. Afrob & Nature – Art Of War
03. AG & Party Arty – War
04. Eissfeldt & Illo77 – Mach Mal Halblang
05. O.c. & Square One – Lay Down And Die
06. Ruck Aka Sean Price & D-flame – Warzone
07. Legend Aka Kamikaze & Kurupt – Me And My Homies
08. Cassandra Steen & Kool Savas – Weg Zum Ziel
09. Sadat X, Kc Da Rookee & Diamond D – Summertime Heat
10. Sentence – Wannabe Emcees
11. Curse & Sauce Money – Unfuckwitable
12. Afu-ra – The Score
13. Spezializtz – Ooh Yes
14. Aqueel Aka Antlo – Act Like You Know
15. Samy Deluxe & Buckshot – U Know How We Do
16. Legend Aka Kamikaze – Let Ya Niggaz Know
17. Costa – Skit 1
18. Kool Savas, Eko & Valezka – Tiefschlaf
19. Total Eclipse Of The Xecutioners – There’s A War Going On

poniedziałek, 25 maja 2009

Ivan Ives from Russia.



Czy znacie jakiegoś dobrego rapera z ex-Leningradu? Niezbyt?! To chciałbym powiedzieć Wam pokrótce o Ivan’ie Ives’ie i jego najnowszym krążku! Ivan Ives co prawda zamieszkuje od dawna Stany Zjednoczone, a dokładnie miasto aniołów ztj. Los Angeles, lecz jest imigrantem pochodzącym z Rosji. Żeby na wstępie nie było niedorzeczności to Ivan nie nawija w języku ojczystym, lecz oczywiście po angielsku, chociaż znajdziemy na tej płycie przekłamania moich słów, ale to sprawdźcie sami. Ives ma na koncie kilka produkcji, a dokładnie osiem i właśnie o tym ósmym, najnowszym projekcie chciałbym poświęcić ten wpis. W bieżącym miesiącu ukazała się jego nowa solówka pt. „Newspeak” i szczerze mówiąc, bez bicia, przyznam się, że mimo tego, że znałem ‘jakoś tam’ postać Ivan’a Ives’a to dopiero ta płyta jest pierwszą produkcją, która gości na mych głośnikach. Postaram się nadrobić zaległości i pozostałe siedem produkcji też stestuje. Jeśli interesuje Was pełna biografia Ivan’a to odsyłam na jego MySpace. „Newspeak” to czternaście różnych kawałków w których oprócz Ivan’a możemy usłyszeć takich gości jak: Mikey Rocks (reprezentanta The Cool Kids), Tre Hardson’a, Black Milk’a, Percee P, 2Mex’a czy Oh No – dość ciekawa obsada dla ucha, co nie? Zaciekawił mnie ten album dzięki Swojakom (PS. pozdro Tyfus, co słuchasz „jakiejś muzyki dla pedałów, bez hardkoru”, haha, oczywiście nie bierzcie tego dosłownie - Tyfus się zna na rzeczy) i singlowi „Villain”, do którego mamy przyjemność oglądać klip (poniżej) i mimo syntetycznego bitu w tym numerze, wszedł mi on do ucha i zmusił do pobujania głową. Po zapoznaniu z całym krążkiem, który notabene nie jest doskonały (ale czy coś jest?), postanowiłem Wam „Newspeak” polecić, gdyż nie było dawno żadnej produkcji zagranicznej na blogu, a Ivan’a solówka jest naprawdę świetna pod względem lirycznym i muzycznym, jest różnorodna: momentami melodyjna, momentami surowa. Lecz żeby nie było samego słodzenia to na płycie znajduje się kilka numerów, które ciężko mi się słucha np. „1984” przez nużący klimat czy (niestety) kawałek z Black Milk’iem pt. „Aeonian Anthem”. Są plusy i minusy, lecz tych pierwszych jest zdecydowanie więcej, więc śmiało obczajcie „Newspeak”!

Teledysk do „Villain


Tracklist “Newspeak”:
01. Villain
02. That Man
03. What's Your Excuse? (Feat. Mikey Rocks)
04. All The Love That I Wasted
05. I Can't Wait (Feat. Stacy Clark & Crash Boom Bang)
06. Goodbye Hello
07. Kill Em (Feat Percee P.)
08. Aeonian Anthem (Feat. Black Milk & DJ Duel)
09. Stand Up (Feat. 2Mex & Tre Hardson)
10. Ride Off (Feat. Oh No)
11. Red Scare
12. This Is Ives
13. Heart Attack
14. 1984

sobota, 23 maja 2009

Wall and Piece!



Zapoznałem się całkiem niedawno z książką "Wall and Piece", niestety w wersji elektronicznej, najsłynniejszego, a zarazem najbardziej tajemniczego, artysty-grafficiarza świata - Banksy'ego! Kim jest Banksy już dawno powinieneś/powinnaś wiedzieć, a jeśli nie to szybko to zrób, bo Banksy nie jest zwykłym artystą! Chciałem pisać o samej książce, lecz odsyłam Was do artykułu Łukasza B. - "Wall and Piece", który jest dość ciekawym opisem tego albumu. Ode mnie w takim razie krótko - zachęcam Was do zapoznania się z "Wall and Piece", gdyż jest to arcyciekawy i przyjemny album.

Dla zwiększenia Waszego zainteresowania mam dla Was kilka skanów z "Wall and Peace":
Strona 37 - Clerkenwell, Londyn 2003
Strona 59 - Millenium Bridge, London 2002
Strona 79 - Quarry at Dead Woman's Bottom, Somerset 2004
Strona 85
Strona 90 - The Ritz, Picadilly 2005
Strona 96 - Farringdon, London 2005
Strona 110 - Segregation Wall, Palestine
Strona 112 - Bethlehem 2005
Strona 116 - Bethlem checkpoint
Strona 121 - Cows
Strona 123 - Wild Style
Strona 126 - Vandalised oil paintings
Strona 129 - Silent Night 2004
Strona 145 - Brooklyn Museum 2005
Strona 153 - British Museum, London
Strona 180 - Boudicca with wheel clamp, 2005
Strona 187 - St. James Park, 2004
Strona 189 - Glastonbury Festival, 2005
Strona 207

niedziela, 17 maja 2009

Tomekk i ziomy, czyli koty z Opola.




W niedzielne popołudnie postanowiłem polecić Wam EPkę, którą odpalam ostatnio dość często, choć może mój last.fm tego nie pokazuje, ale to dlatego, że "Tomekk I Ziomy" oryginalnie nie był potaggowany, więc sam to zrobiłem i taką wersję tego nielegala wrzucam dla Was. O tym miało być na końcu, ale trudno - wyszło, że jest na wstępie.
Teraz o samej płycie, na którą natrafiłem dzięki forum SLG, bo szczerze mówiąc, po za nim nigdzie więcej tego materiału nie widziałem. Tomekkk ztj. Kosa to 25-letni raper z Opola, który jak sam pisze 'rapował już w siódmej klasie podstawówki' i ma za sobą kilka projektów, ale o tym możecie poczytać na jego profilu na Opolskirap.pl. Tomekkk to kolejny dobry zawodnik, którego miałem przyjemność usłyszałem z opolskiej rap sceny, którą szczególnie propsuję za Dinal czy Okoliczny Element (dziwne, że o nich nie pisałem?! Muszę to nadrobić). "Tomekkk I Ziomy" to pierwszy solowy projekt Kosy, na który składa się intro, 8 pełnych numerów plus remiks, w których, jak mówi tytuł, pojawiają się gościnnie ziomy, czyli: Mejdej, który jest członkiem wymienionych powyżej dwóch szanowanych przeze mnie ekip (tak... Dinal i Okoliczny Element!), Ninja - także z Okolicznego Elementu, a także Dżonson, Jonio i Rydzu, z którymi Tomekk tworzy CzynnąWymowę, oraz Szczub ze składu o którym było słychać w zeszłym roku ze względu na konkurs radia WuDoo - Banger Boyz, SMA z Delty. Bitami zajęli się dwaj producenci: Mejdej oraz... sam zainteresowany, czyli Tomekkk. Część produkcyjna jest bardzo fajna, bo lubię takie bity, a na przykład produkcja Mejdeja w "Czas Żebyś Mnie Pokazał" czy "Zamkniety W Biurze" to dla mnie mistrz, nawiasem moje dwa ulubione jointy z tej EPki. Tomekkk zrobił także produkcje na poziomie, warto sprawdzić go jako producenta i rapera. Za gramofonami stanął DJ Dro, oprócz kawałka numer dwa, gdzie skreczami zajął się Mejdej, który odpowiada także za mix i master krążka. Płytę warto sprawdzić, bo można spotkać się z dobrą stroną muzyczną, jak i liryczną, gdyż natrafić można na wiele dobrych wersów, więc jak najbardziej polecam (poleca się poleca!) ten projekt wszystkim, którzy to właśnie czytają! Mocny rap z Opola, ponownie!


Tracklista:
01. Intro (Produkcja: Tomekkk)
02. Czas Żebyś Mnie Pokazał (Feat. Okoliczny Element) (Produkcja: Mejdej)
03. Pogoda Dla Bogaczy (Feat. Dżonson) (Produkcja: Mejdej)
04. Gram Po To By Wygrać (Feat. Jonio) (Produkcja: Tomekkk)
05. Mocne Wersy (Feat. Rzydu) (Produkcja: Tomekkk)
06. Krok Do Przodu (Feat. Szczub) (Produkcja: Mejdej)
07. Rememberju (Produkcja: Tomekkk)
08. Zamknięty W Biurze (Feat. SMA) (Produkcja: Mejdej)
09. Rap Z Opola (Produkcja: Tomekkk)
10. Gram Po To By Wygrać (Remix) (Feat. Jonio) (Produkcja: Tomekkk)

sobota, 16 maja 2009

Krwiste wersy, chore melodie.

"Chore Melodie" taki tytuł nosi najnowsza produkcja Słonia z Poznania. Tytuł jest jak najbardziej adekwatny do zawartości płyty, ale o tym później. Zacznę od początku, czyli o podejściu do tej płyty z mojej strony, gdyż początkowo w ogóle nie ciekawił mnie ten projekt, miałem swoje uprzedzenia, nie przesłuchałem promomix'u. Tak samo było z singlem, który też przeszedł koło mojego ucha. Zainteresowałem się tą płytą dopiero po zobaczeniu, dość niedawno, video-zapowiedzi, gdzie usłyszałem kilka kawałków. Dzisiaj udało mi się przesłuchać tą płytę i powiem, że jestem bardzo zaskoczony pozytywnie (słowo pozytywny przy tej płycie trochę nie pasuje), ponieważ jeszcze kilka dni temu nie myślałem, że będę chciał przesłuchać "Chore Melodie" drugi czy trzeci raz. Możliwe, że trochę za szybko piszę tą opinię o płycie i może zmieni mi się zdanie za kilka dni, lecz napiszę to co myślę na obecną chwilę. Płyta jest dla mnie, powtórzę się, wielkim zaskoczeniem.

Zacznę od najbardziej charakterystycznej części płyty, czyli od tekstów. Słoń w "Intro" rymuje "(...) nigdy w życiu, synu, nie chciałem być polskim Necro", lecz to co pierwsze narzuciło mi się po przesłuchaniu całości to było to, że duża inspiracją stanowi właśnie Necro, ogólnie Psycho+Logical Records, ale nie tylko. Jeśli chodzi o polską scenę rapową jest to nowość, więc wielu na pewno zaskoczy swoimi tekstami. Zaskoczy, ponieważ "Chore Melodie" to zbiór panczy, dużej ilości mocnych, brutalnych, masakrycznych, krwawych wersów, które wrażliwych odbiorców mogą odrzucić, ale raczej tacy nie sięgną po tą płytę. W Poznaniu może nie znajdę swoich ulubionych polskich raperów, więc Słoniu nie należy do nich, lecz jak najbardziej podoba mi się jego styl rymowania, flow oraz głos. Znajdę na płycie sporo takich linijek, które chciałbym wypisać, ale radzę sprawdzić samemu i się przysłuchiwać kawałkom! Chciałbym zahaczyć o gości, których na płycie sporo, bo aż dziesięciu, ale nie tylko raperów, ponieważ wśród nich znajduje się jeden wokalista metalowy (?) - Lucas, który nadaję hardkorowego brzmienia dwóm numerom, ale jeśli chodzi o mnie to wyciąłbym go (i niektórych gości również), raczej dla mnie minus płyty. Najciekawszym gościem dla mnie jest Jeżozwierz, który zaskoczył tym, że pojawił się na tej płycie i trochę odbija od niej, ale dość fajnie go się słucha w "WCM". Minusem całej płyty na pewno jest kawałek pt. "Ssij Go", ponieważ jeden jego odsłuch spowodował to, że nie mam ochoty do niego wracać. Kontynuując minusy to na pewno monotematyczność, którą nie ciężko nie odczuć po kilku numerach, więc dlatego jak pisałem prędzej - możliwe, że zmienię zdanie o krążku za kilka dni, ponieważ może szybko się znudzić.
To teraz o warstwie muzycznej kilka słów. O większą część 'chorych melodii' zadbał znany fanom PDG i nie tylko - Mikser, a także nieznani mi trzej producenci, czyli Loco HCM, Shileeth oraz Tyran, który zrobił dwa bity przy współpracy z Mikserem. Może zacznę najpierw od Loco HCM, który rzucił trzy produkcje, które są naprawdę klimatycznymi, chorymi melodiami, idealnie pasują do tej płyty, ale dobrze, że nie robił jej on sam, bo byłoby zbyt monotonnie na bitach. Mikser ztj. Grant Mikser zrobił 12 z 16 kawałków, z czego dwa przy z Tyranem, i nie można o jego bitach powiedzieć złego słowa, tworzą klimat płyty, ale są także zróżnicowane - luźniejszych jak w "WCM", czy mocniejsze jak "Reżim Krwi", który jest jednym z dwóch bitów zrobionych z Tyranem. Do Shileeth'a należy jeden bit, ale ogólnie nie jaram się tym numerem. Jak miałbym wybrać jakiś bit, który mi się nie podoba to powiem jak przy minusach warstwy lirycznej - "Ssij Go", czyli efekt pracy Miksera i Tyrana, ponieważ w tym numerze bit w ogóle mnie nie rusza. Wolałbym 15 numerową tracklistę bez tego kawałka, wielki minus.
Ogólnie rzecz biorąc płyta może być nie trawialna przez jej ogólną ciężkość - tekstów, jak i bitów, gdyż na albumie nie ma co szukać łagodnych i strawnych kawałków. Dla mnie to jako całość tworzy klimat, ciężki co prawda, ale taki był koncept płyty, którą mogę nazwać nowatorską na rapie scenie w naszym kraju, za co lecą propsy ode mnie dla Słonia.
Na koniec chciałbym sucho wymienić swoje typy na najlepsze numery "Chorych Melodii": "6", tytułowy numer "Chore Melodie", "WCM" oraz kawałek o pozytywnym (aua!) tytule ":)".
A jak mam celować w dziesiątkę to wyrzucam dla "Chorych Melodii" siódemkę, czyli 7/10 ode mnie, czyli przyzwoicie jak to ujął Elos.
Zobaczymy za kilka dni jak będzie wyglądać moje zdanie na temat tej płyty, ponieważ (powtarzam!) piszę to 'na gorąco' po trzech odsłuchach płyty.


Tracklista:
01. Intro (Produkcja: Mikser)
02. Inkwizycja (Feat. Lucas) (Produkcja: Mikser)
03. ASP (Agresja, Strach, Paranoja) (Produkcja: Grant Mikser)
04. Mocne Ogniwo (Produkcja: Loco HCM)
05. 5 Styli (Feat. Kaczor, Shellerini, Koni, Paluch) (Produkcja: Mikser)
06. 6 (Produkcja: Grant Mikser)
07. Marsz Robotów (Feat. Bubel) (Produkcja: Loco HCM)
08. Chore Melodie (Feat. Shellerini) (Produkcja: Mikser)
09. Berserk (Produkcja: Loco HCM)
10. WCM (Feat. Jeżozwierz, Oldas) (Produkcja: Mikser)
11. Reżim Krwi (Feat. Kobra, Lucas) (Produkcja: Tyran / Mikser)
12. Bezdech (Produkcja: Mikser)
13. Ssij Go (Feat. Rychu Peja SoLUfka, Gandzior) (Produkcja: Tyran / Mikser)
14. :) (Produkcja: Mikser)
15. Ostatnia Chwila (Produkcja: Grant Mikser)
16. Krwawy Aperitif (Produkcja: Shileeth)

piątek, 8 maja 2009

Klik Klik Boom & Don't Ask Why!

W końcu ukazał się singiel promujący projekt "Gdzie Jest Vibe?" duetu Boomer&Ask, na który oczekuje już bardzo, bardzo długo! "Podpisz Się", bo taki tytuł nosi singiel, to numer z gościnną zwrotką VNM'a, ale nie tylko, bo na singiel składa się dodatkowo pięć remixów i wersja acapella. Autorem bitu w "Podpisz Się" jest Marsan, który według mnie zrobił najlepszą, bujającą produkcję, a remixami zajeli się: Czubiston, Expe, Ment XXL, Oneon oraz NNFOF. Na plus jest to, że każdy z nich nadaje inny klimat kawałkowi i z każdym osobna jaram się, lecz jeśli miałbym wybrać najlepszy, ciężka opcja, to postawiłbym chyba na równi NoNameFullOfFame (NNFOF) i Expe, lecz muszę wspomnieć także o Czubitsonie, który zrobił bardzo ciekawy bit pod remix. Skreczami zajął się DJ Krug-R, lecz według mnie trochę za cicho zostały zmontowane z kawałkiem. Co do samych zwrotek gospodarzy, to wyszły bardzo przyzwoicie, dwa różne style, w połączeniu dają pozytywną moc, więc nie ma mowy o monotonni, nastomiast gościnnie udzielający się VNM to energia i zajebiste linijki, jaram się, umila oczekiawanie na "Niuskul Mixtape"!
Tą ładną okładką, którą widzicie poniżej, zajął się oczywiście Boomer, którego przy okazji pozdrawiam i życzę zdrówka, jak najwięcej!


Tracklista:
1. Podpisz się (Produkcja: Marsan)
2. Podpisz się (Remix Czubitson)
3. Podpisz się (Remix Expe)
4. Podpisz się (Remix Ment XXL)
5. Podpisz się (Remix NoNameFullOFFame)
6. Podpisz się (Remix Oneno)
7. Podpisz się (90.9BPM Acapella)


StayTrue
Myspace Boomer'a i Ask'a